Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Co dalej z osobami przebywającymi w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie? Szczegółowe omówienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego

Data:

W dniu 23 listopada 2016 r. Trybunał Konstytucyjny ogłosił ważny wyrok (sygn. K 6/14) z perspektywy poszanowania praw osób pozbawionych wolności.

Nie chodzi jednak o osoby przebywające w zakładach karnych lub aresztach śledczych, ale izolowane od społeczeństwa (ze względu na zagrożenie jakie stwarzają), po odbyciu w pełni kary pozbawienia wolności, poprzez umieszczenie w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Niedawno Trybunał Konstytucyjny przedstawił pisemne uzasadnienie wyroku w tej sprawie.

Podmiotami inicjującymi postępowanie byli w tym przypadku: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Rzecznik Praw Obywatelskich, Sąd Okręgowy w Lublinie I Wydział Cywilny, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Wydział I Cywilny. Rozprawie przewodniczył sędzia Stanisław Biernat, sprawozdawcą był sędzia Andrzej Rzepliński. Ponadto, w składzie orzekającym zasiadali: sędzia Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz i Andrzej Wróbel. Każdy z zarzutów przedstawionych przez wnioskodawców oraz sądy pytające został rozpatrzony w ujęciu problemowym, zgodnie z zasadą skargowości, wynikającą z art. 7 ustawy z 22 lipca 2016 r. o Trybunale Konstytucyjnym

Wnioski i pytania prawne dotyczyły przepisów ustawy z 22 listopada 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Na jej podstawie osoba uznana za stwarzająca zagrożenie może zostać bezterminowo pozbawiona wolności poprzez umieszczenie w Krajowym Ośrodku w Gostyninie – funkcjonującym jako podmiot leczniczy (podlegający Ministrowi Zdrowia), gdzie osoba ta jest poddawana terapii, bądź może zostać wobec niej zastosowany nadzór prewencyjny.

O tym który środek wybrać – pozbawiający wolności (umieszczenie w Ośrodku w Gostyninie) bądź ograniczający tą wolność (nadzór prewencyjny) – decyduje sąd cywilny w postępowaniu nieprocesowym. Zgodnie z art. 22 ustawy, celem nadzoru prewencyjnego jest ograniczenie zagrożenia życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób ze strony osoby stwarzającej zagrożenie, która nie została umieszczona w Ośrodku. Nadzór prewencyjny jest sprawowany przez komendanta powiatowego (miejskiego, rejonowego) Policji, na obszarze właściwości którego osoba stwarzająca zagrożenie ma miejsce stałego pobytu. Odpis prawomocnego postanowienia o zastosowaniu nadzoru prewencyjnego doręcza się właściwemu miejscowo komendantowi Policji.

Osoba stwarzająca zagrożenie, wobec której zastosowano nadzór prewencyjny, ma obowiązek każdorazowego informowania komendanta Policji sprawującego nadzór prewencyjny o zmianie miejsca stałego pobytu, miejsca zatrudnienia, imienia lub nazwiska, a jeżeli komendant Policji tego zażąda, również udzielania informacji o miejscu aktualnego i zamierzonego pobytu oraz o terminach i miejscach wyjazdów.

Rozprawa odbyła się w dniu 15 listopada 2016 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wówczas  połączone wnioski i pytania prawne.

Trybunał tylko co do jednego z wielu zakwestionowanych przepisów ustawy z 22 listopada 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób, stwierdził naruszenie postanowień Konstytucji. Chodzi o przepis, zakwestionowany przez Rzecznika Praw Obywatelskich, stanowiący o procedurze weryfikowania potrzeby dalszego pobytu osoby stwarzającej zagrożenie w Ośrodku w Gostyninie. W zakresie, w jakim przepis art. 46 ustawy przewiduje sporządzanie opinii w sprawie niezbędności dalszego pobytu w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym tylko przez jednego lekarza psychiatrę, jest niezgodny z art. 41 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji. W przypadku bowiem procedury orzekania o potrzebie umieszczenia w Ośrodku sąd musi zapoznać się z opiniami szerszego grona ekspertów - dwóch biegłych lekarzy psychiatrów, w sprawach osób z zaburzeniami osobowości ponadto biegłego psychologa, a w sprawach osób z zaburzeniami preferencji seksualnych - ponadto biegłego lekarza seksuologa lub certyfikowanego psychologa seksuologa.

Najważniejsze pozostałe zagadnienia, jakie rozstrzygał Trybunał są następujące:

  1. Problem penalnego charakteru ustawy

Pierwsza grupa zarzutów wobec ustawy dotyczy szeroko rozumianego problemu penalnego charakteru ustawy. Obaj wnioskodawcy (Prezydent i Rzecznik) oraz SO w Lublinie kwestionowali bowiem zgodność kilku przepisów ustawy z art. 2 lub art. 42 ust. 1 Konstytucji, twierdząc przy tym, że ustawa ta stanowi przykład retroaktywnego działania prawa karnego i narusza jednocześnie ogólniejszą konstytucyjną zasadę ne bis in idem – nie karania dwa razy za to samo. Trybunał ocenił, że umieszczenie w Ośrodku albo poddanie nadzorowi prewencyjnemu ma charakter hybrydalny. Umieszczenie to jest końcowym efektem badania osoby, której zachowania w trakcie wykonywania długoterminowej kary pozbawienia wolności doprowadziły dyrektora zakładu karnego do wniosku, że w interesie publicznym jest prowadzenie wobec niej, po zwolnieniu z zakładu karnego, wyspecjalizowanych działań terapeutycznych w okresie limitowanego czasowo przymusowego pobytu w Ośrodku Przesłanką umieszczenia w Ośrodku nie jest czyn (czyny), za który skazany odbył karę długoterminowego pozbawienia wolności. Zdaniem TK podstawową przesłanką umieszczenia w Ośrodku jest stwierdzone w czasie odbywania tej kary głębokie, wielokierunkowo uwarunkowane, zaburzenie osobowości, sprawiające, że człowiek taki stwarza na wolności realne zagrożenie dopuszczenia się czynu zabronionego z użyciem przemocy lub groźby jej użycia przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności seksualnej wobec innych ludzi. Jak podkreślił jednak Trybunał, nie każdy opuszczający zakład kamy ze zdiagnozowanym zaburzeniem osobowości niebezpiecznym dla społeczeństwa (np. zaburzeniem preferencji seksualnych, jakim jest pedofilia) będzie objęty kwestionowaną ustawą. Adresatami ustawy są sprawcy z zaburzeniami osobowości, skazani za przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu, zagrożone karą pozbawienia wolności powyżej 10 lat. Umieścić w Ośrodku można jedynie po odbyciu kary pozbawienia wolności, zawsze długoterminowej, nie zaś zamiast niej. Różnice te sprawiają, że do oceny umieszczenia w Ośrodku na podstawie art. 19 ust. 3 ustawy nie są adekwatne standardy konstytucyjne z art. 42 ust. 1 oraz w art. 2 Konstytucji (zakaz retroakcji oraz zasada ne bis in idem).

Trybunał orzekł, że art. 1 ustawy nie jest niezgodny z zasadą ne bis in idem rekonstruowaną z art. 2 Konstytucji, art. 42 ust. 1 Konstytucji, z art. 7 ust. 1 EKPC, art. 9 ust. 1, art. 14 ust. 7, art. 15 ust. 1 MPPOiP oraz art. 4 ust. 1 Protokołu nr 7 do EKPC.

  1. Właściwości sądów cywilnych do stosowania ustawy – podniesiona przez SO w Lublinie

Oba środki przewidziane przez ustawę – Ośrodek w Gostyninie, jak i nadzór prewencyjny, mają charakter prewencyjno-terapeutyczny, a nie „represyjny”, czyli kamy. Z tego powodu wzorce konstytucyjne wskazane przez SO w Lublinie w odniesieniu do art. 2 ust. 3 ustawy są nieadekwatne. Decyzja ustawodawcy o zastosowaniu procedury cywilnej do postępowania przewidzianego ustawą, które może prowadzić do zastosowania środków o charakterze prewencyjno-terapeutycznym, nie może być bowiem konfrontowana z konstytucyjnymi zakazami podwójnego karania za ten sam czyn. Z tych racji Trybunał stwierdził, że art. 2 ust. 3 ustawy nie jest niezgodny z zasadą ne bis in idem, wynikającą z art. 2 Konstytucji oraz z art. 42 ust. 1 Konstytucji.

  1. Kwestia zgodności art. 25 ustawy, przez to że nie określa metod postępowania terapeutycznego, jakim zostanie objęty umieszczony w Ośrodku, z zasadą zaufania obywateli do państwa i prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji

Trybunał nie stwierdził naruszenia i podkreślił, że podstawową metodą leczenia większości zaburzeń osobowości jest obecnie długoterminowa psychoterapia psychodynamiczna (tzn. zorientowana psychoanalitycznie). Stosuje się również zmodyfikowane terapie poznawczo-behawioralne oraz farmakoterapię, która ma jednak znaczenie głównie objawowe i czasowe. Korekcja zaburzeń osobowości jest zadaniem trudnym i długoterminowym, przy czym sytuacja izolacji może sprzyjać skoncentrowaniu się na terapii. Wszelkie oddziaływania o charakterze psychokorekcyjnym muszą mieć charakter zindywidualizowany. Nie można więc oczekiwać, ani od ustawodawcy, ani też od podmiotu realizującego kompetencję do wydania rozporządzenia wykonawczego, ustalenia jednorodnego programu terapeutycznego dla wszystkich umieszczonych w Ośrodku, co do których sąd orzekający podzielił opinię biegłych o bardzo wysokim prawdopodobieństwie popełnienia na wolności czynu, o którym mowa w art. 1 ustawy.

  1. Problem epizodyczności ustawy wobec uchwalenia nowej regulacji k.k. w zakresie środków zabezpeczających

TK stwierdza, że na skutek wprowadzenia nowelą lutową do ustawy art. 3a, kontrolowana regulacja stała się regulacją epizodyczną. Może być stosowana wyłącznie wobec skazanego, który rozpoczął odbywanie kary pozbawienia wolności przed dniem 1 lipca 2015 r., czyli przed dniem wejścia w życie noweli lutowej do kk. Taki zakres czasowy zastosowania ustawy wynika z systemowej wykładni art. 1 oraz art. 3a ustawy. Jednocześnie Trybunał raz jeszcze podkreśla, że środki przewidziane w ustawie oraz w znowelizowanym kk istotnie się od siebie różnią. Środki przewidziane ustawą z 2013 r. mają charakter terapeutyczno-prewencyjny, zaś środki stosowane na gruncie znowelizowanego kk należą do środków penalnych (unormowane zostały w rozdziale X kk poświęconym środkom zabezpieczającym). Tym samym epizodyczność ustawy nie może stanowić argumentu na rzecz tezy o penalnym jej charakterze.

  1. Operatywność i konstytucyjność ustawowych kryteriów decyzji o zastosowaniu środków przewidywanych ustawą (pojęcie wysokiego oraz bardzo wysokiego prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa) z perspektywy zasady prawidłowej legislacji

Trybunał podkreśla, że w podobnym stopniu niedookreślone zwroty stosowane są w przepisach o izolacji osób niebezpiecznych dla społeczeństwa, które obowiązywały lub obowiązują w innych państwach. Stąd, użycie przez polskiego ustawodawcę zwrotów niedookreślonych „wysokie prawdopodobieństwo" oraz bardzo „wysokie prawdopodobieństwo" nie jest jakimś ekscesem legislacyjnym na tle unormowań obowiązujących w innych państwach Europy Zachodniej. Trybunał dodatkowo wskazuje, że w systemach prawnych innych państw w sprawach stosowania środków izolacyjnych wobec osób niebezpiecznych ze względu na ich głębokie zaburzenia osobowości i stwarzanego wskutek tego zagrożenia dla innych przewidziany jest udział biegłych, zazwyczaj lekarzy psychiatrów, psychologów, seksuologów, neurologów, opracowujących ekspertyzy dla sądu na temat podsądnych (Czechy, Francja, Niemcy, Norwegia, Szwajcaria, Stany Zjednoczone). Niekiedy przepisy o udziale biegłych, jako elemencie gwarancyjnym trafnego orzeczenia w sprawie zastosowania środka, są rozbudowane. W związku z tym TK uznał,że kwestionowane art. 14 oraz art. 11 ustawy z 2013 r. są zgodne z zasadą określoności przepisów prawa wywiedzioną z art. 2 Konstytucji.

  1. Kwestia zgodności art. 9 w związku z art. 1 pkt 2 i 3 upwozp przez to, że nie wyznacza terminu wydania w postępowaniu wykonawczym opinii psychiatrycznej i psychologicznej o stanie zdrowia skazanego jako podstawy wniosku dyrektora zakładu karnego do właściwego sądu o uznanie go za osobę stwarzającą zagrożenie z art. 2 i art. 41 ust. 1 Konstytucji

Trybunał nie stwierdził naruszenia postanowień ustawy zasadniczej, podkreślając, że określony w art. 9 ustawy wniosek dyrektora zakładu karnego tylko inicjuje postępowanie zmierzające do ustalenia, czy skazany objęty wnioskiem jest osobą stwarzającą zagrożenie, zatem nie przesądza o jego sytuacji prawnej po odbyciu kary pozbawienia wolności. Jego sytuację kształtuje dopiero prawomocne postanowienie sądu w przedmiocie uznania za osobę stwarzającą zagrożenie, wydane między innymi na podstawie sporządzonej na użytek wyłącznie tego postępowania sądowego opinii biegłych. Dlatego brak określenia w tym przepisie terminu wydania w postępowaniu wykonawczym opinii psychiatrycznej i psychologicznej nie narusza zasady poprawnej legislacji, a w konsekwencji także prawa do wolności osobistej osoby, której wniosek dotyczy.

W rezultacie wyroku TK z dnia 23 listopada 2016 r.,  po rozpoznaniu, na posiedzeniu niejawnym 16 grudnia 2016 r., pięciu połączonych pytań prawnych Sądu Okręgowego we Wrocławiu, TK postanowił jednomyślnie umorzyć postępowanie.

Wszystkie pytania prawne zostały postawione w związku z wnioskami dyrektora zakładu karnego o uznanie uczestników postępowania za osoby stwarzające zagrożenie. Uczestnicy tych postępowań zostali skierowani do oddziału terapeutycznego dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo jako skazanych za przestępstwo określone w art. 197-203 kk, popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych. We wszystkich pytaniach prawnych sąd uzasadnił zarzuty dotyczące kwestionowanych przepisów w taki sam sposób. Wątpliwości sądu budzi zbyt szeroki krąg czynów określonych w art. 1 pkt 1 ustawy, nieprecyzujący granic czasowych pozbawienia wolności ani też przyczyn zastosowania wobec skazanego systemu terapeutycznego. Ustawa nie określa wymagań co do tego kto i na jakiej podstawie ma dokonać oceny, czy u skazanego odbywającego karę w systemie terapeutycznym występowały zaburzenia psychiczne w postaci upośledzenia umysłowego, zaburzenia osobowości lub zaburzenia preferencji seksualnych. Również art. 14 ust. 2 i 3 ustawy w ocenie sądu, nie spełnia wymogów precyzyjności przepisów prawnych. Wątpliwości sądu budzi posłużenie się zwrotami niedookreślonymi ,.wysokie” oraz „bardzo wysokie” prawdopodobieństwo, które stanowić mają podstawę do uznania osoby za stwarzającą zagrożenie.

Stosownie do art. 40 ust. 1 pkt 1 uTK, Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli wydanie orzeczenia jest zbędne lub niedopuszczalne. Zbędność orzekania zachodzi między innymi wówczas, gdy kwestionowana norma lub kwestionowane normy były już w innej sprawie przedmiotem kontroli co do ich zgodności z Konstytucją Ujemna przesłanka zbędności orzekania w sprawie ma miejsce wtedy, gdy występuje w niej identyczność zaskarżonych przepisów, wzorca konstytucyjnego oraz postawionych zarzutów, jak w sprawie, w której Trybunał Konstytucyjny już, wcześniej orzekał

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 23 listopada 2016 r. w sprawie K 6/14 orzekł już co do zarzutów sformułowanych przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu w pytaniach prawnych. Stąd zachodzą przesłanki do umorzenia postępowania.

 

Autor informacji: Justyna Z@recka
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk