Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Rok po huraganie. Spotkanie regionalne RPO w Chojnicach

Data:
Tagi: kalendarium

W Chojnicach do Centrum Edukacyjno-Wdrożeniowego przyszło na poranne spotkanie z Adamem Bodnarem ponad 80 osób, więc zacząć musieliśmy od doniesienia krzeseł i powiększenia sali przez zdemontowanie przesuwnej ściany. Jakie sprawy? Niesprawność sądów, prawa osób z niepełnosprawnościami, skutki huraganu sprzed roku, problemy organizacji pozarządowych.

Rzecznik praw obywatelskich opowiedział o swoich kompetencjach, o tym, że Konstytucja każdemu daje prawo, by do RPO się zwrócić, a Rzecznik musi na to odpowiedzieć (choć na odpowiedź trzeba czasem poczekać – wniosków i skarg rocznie jest 50 tys.). Rzecznik jest niezależny od władz.

Kiedy Barbara Imiołczyk z BRPO, współprzewodnicząca Komisji ekspertów ds. osób głuchych przy RPO, zaczęła opowiadać o dyskryminacji osób głuchych, okazało się – tak jak w Nowej Wsi Królewskiej – że na sali jest tłumaczka języka migowego, CODA (słysząca córka niesłyszących rodziców) i podała konkretne przykłady problemów, z jakimi borykają się osoby głuche w Chojnicach (obecny na spotkaniu wicestarosta mówi, że są w urzędzie osoby przeszkolone w języku migowym, ale one oczywiście nie znają go tak biegle, jak osoby posługujące się nim od urodzenia).

- Powinniśmy to zgłaszać Rzecznikowi. Trzeba interweniować i nie odpuszczać – przekonywała Barbara Imiołczyk.

- O prawa człowieka walczyć jest trudno – dodał Adam Bodnar. Przypomniał sylwetkę Rosy Parks, która nie zgodziła się pierwsza na segregację rasową w autobusie w USA. – Tak, uważano ją za wariatkę. Ale to ona zmieniła rzeczywistość.

Tak jak pani Jolanta Kramarz, osoba niewidoma, która nie zgodziła się, by wypraszać ją z gabinetu lekarskiego, skoro towarzyszy jej pies przewodnik. Poszła z tym do sądu. Wygrała. Proszę pamiętać, że korzystając z dostępnych narzędzi prawnych walczy się także o prawa innych.

Czy w kinach powinno być tak głośno?

RPO: To chyba nie jest zadanie do Rzecznika. Naszym zadaniem jest pilnowanie relacji władzy publicznej z jednostką. Prawami konsumenckimi powinien raczej zająć się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

Jakie prawa mają właściciele lasów prywatnych zwalonych w czasie wichury w 2017 r.

·       Jak poruszyć sprawę odszkodowań? Do kogo się zwrócić, skoro rząd sam z siebie do załatwienia sprawy się nie pali?

RPO: Chętnie się temu przyjrzymy, zbadamy przepisy. Prosimy o kontakt i więcej dokumentów.

·       Po huraganach w 2010 r. odzyskiwanie odszkodowań (likwidacja szkody) zajęło 7 lat. Tak nie może być! (takie są konsekwencje zapisów w ustawie o obowiązkowym ubezpieczeniu rolników – w przypadku ubezpieczenia dobrowolnego UOKiK by zareagował, ale w tym ubezpieczeniu rolnik jest traktowany jak przedsiębiorca i szacowanie szkód, ustalanie odszkodowań trwa i trwa ).

Dlaczego urlop wytchnieniowy ustawa „za życiem” daje tylko osobom o najniższych dochodach?

Limit jest na poziomie 1200 zł dochodu. Czy innym się wytchnienie nie należy?

RPO: Sprawdzimy. Opiekunowie osób z niepełnosprawnością muszą mieć prawo do wytchnienia.

Obwodnica jest budowana przez nasze osiedle

Nasze domy, zbudowane całkiem niedawno, będą miały 30-70 metrów do bardzo ruchliwej drogi. Jakie mamy szanse na zmianę projektu (budowa jest na etapie projektowania a są inne możliwe rozwiązania), na ochronę domów przed hałasem?

RPO: Musimy przejrzeć dokumenty. Być może jest tu pole do interwencji.

Problem z rozliczeniami finansowymi w organizacjach pozarządowych

Czy nie da się jakoś uprościć rozliczeń i procedur? Przecież my działamy dla dobra wspólnego (i to w czasach, kiedy zaczyna się tę aktywność traktować dziwnie, nierówno, jedni są lepsi, inni gorsi)?

RPO:  Tak, niestety widać nierówne traktowanie organizacji pozarządowych – jedne w czasie demonstracji mogą naruszać prawo i policja nie reaguje, inne są traktowane nadmiernie ostro. To samo dzieje się przy rozdziale funduszy  (Np. organizacja przeciwdziałająca przemocy wobec kobiet nie dostała wsparcia, bo… nie zajmuje się przemocą wobec mężczyzn).

Kolejny problemem są procedury. W takiej sytuacji najważniejsze jest wsparcie organizacji pozarządowych na szczeblu samorządowym – centra organizacji pozarządowych, pomoc w rozliczaniu środków i pozyskiwaniu funduszy (tak np. działa Konin). Bo jeśli korzysta się z funduszy publicznych czy ze zbiórek publicznych, to trzeba się z tego porządnie rozliczać.

- Pamiętajmy jeszcze o jednym: pojedyncza organizacja zginie. Trzeba działać razem, uczyć się od siebie, współpracować  – dodał Dariusz Supeł z BRPO.

Sprawy w sądach

Dwie zgłoszone sprawy dotyczą działania sądów – zdaniem uczestników spotkania sądy nie przestrzegają procedur i panują tam układy. Jedna sprawa dotyczyła kwestii, która zaczęła się od interwencji miejskiej. W drugą zaangażowane było Biuro Pełnomocnika Terenowego RPO w Gdansku, ale nie pomogło (- I po to jeżdżę po Polsce, żeby takie rzeczy usłyszeć – mówi Adam Bodnar)

RPO: Działania Straży Miejskiej w wielu miastach budzą wątpliwości. Raport MSWiA pokazuje np., że ze stosowaniem środków przymusu bezpośredniego największe kłopoty mają właśnie straże miejskie.

Reformy sądownictwa z ostatnich miesięcy skupiły się na personaliach, ale wprowadziły też instytucję skargi nadzwyczajnej – to jest nowego, nadzwyczajnego narzędzia do oceny wyroków, co do których ludzie mają wątpliwości. 

Proszę jednak pamiętać o jednym: nie można dawać się ponieść swoim subiektywnym ocenom. Każda sytuacja ma wiele odcieni szarości.

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk
Data:
Operator: Agnieszka Jędrzejczyk