Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Niedogodności i upokorzenia w czasie podróży z Wrocławia do Wiednia w „przedziale dla inwalidy” – Rzecznik zbadał sprawę

Data:

Niepełnosprawna podróżna zarzuciła, że sposób potraktowania jej przez pracowników PKP Intercity S.A. oraz pracowników Dworca Kolejowego w W. naruszył jej godność i naraził na niepotrzebny stres i rozstrój zdrowia. Nie otrzymała żadnej pomocy w przedostaniu się na peron (pomimo niedziałającej windy), nie zaoferowano jej również pomocy w przedostaniu się do pociągu. Wagon, pomimo oznaczenia stosownym piktogramem nie był dostosowany dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. W konsekwencji skarżąca całą drogę jechała przy toalecie, z której nota bene sama nie mogła skorzystać.

W skardze skierowanej do Rzecznika Praw Obywatelskich zainteresowana podkreśliła, że zaplanowała podróż odpowiednio wcześniej, zgodnie z wytycznymi na stronie internetowej PKP „Intercity” S.A. oraz wskazówkami udzielanymi jej przez pracowników Kolei. Chciała bowiem, jak każdy inny podróżny, przyjechać na dworzec, wejść do pociągu i pożegnać się z bliską osobą. Tymczasem, potraktowana jak balast, problem i przedmiot, doznała wielu upokorzeń i rozstroju zdrowia.

Nadmieniła również, że sam napis na bilecie „przedział dla inwalidy” jest dla niej upokarzający.

RPO wystąpił o udzielenie wyjaśnień do przewoźnika "PKP Intercity" S.A. oraz do Urzędu Transportu Kolejowego o zajęcie stanowiska.

Dyrektor Departamentu Praw Pasażerów UTK poinformował Rzecznika o podjęciu sprawy. Zażądano wyjaśnień zarówno od przewoźnika, jak i podmiotu odpowiedzialnego za prawidłowe funkcjonowanie wind na dworcu Wrocław Główny. Spółka PKP S.A. wyjaśniła, iż awaria windy była zdarzeniem nagłym, które zbiegło się w czasie z przybyciem pasażerki na dworzec. Niemniej jednak ochrona dworca nie powiadomiła niezwłocznie zarządcy dworca o awarii windy – w celu wezwania serwisu. Za brak zgłoszenia, na agencję ochrony została nałożona kara finansowa. Zarządca dworca podjął decyzję o sprowadzeniu urządzenia schodołaz, które będzie wykorzystywane w razie awarii windy lub platformy przyschodowej.

PKP Intercity wyjaśniła, że prowadzi dwa rodzaje rezerwacji miejsc dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej: 1. rezerwacja miejsc do siedzenia w przedziale zwykłym, 2. rezerwacja miejsc w przedziale dedykowanym dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Pociąg, którym zdecydowała się podróżować Skarżąca, zapewniał jedynie miejsca siedzące w przedziale dla osób z niepełnosprawnością ruchową. Miejsca dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich były zapewnione w pociągu jadącym później, z którego p. Diana B. zrezygnowała, z uwagi na konieczność przesiadki na pociąg do Wiednia. Pasażerka była zaskoczona, że na wózku nie może podróżować w przedziale oznaczonym piktogramem osób niepełnosprawnych. Nie wyjaśniono, że napis na bilecie „Przedział dla inwalidy" nie oznacza, iż można w nim umieścić wózek inwalidzki. Wydaje się, iż tego nieporozumienia można było uniknąć już na etapie sprzedaży biletu, a także w czasie zgłaszania potrzeby udzielenia pomocy.

"PKP Intercity" S.A. podjął starania by zrekompensować i zadośćuczynić pasażerce niedogodności i upokorzenia jakie doznała w związku z podróżą koleją. Nadmienił również, iż po przeanalizowaniu zaistniałego zdarzenia, dokonuje analizy Zasad organizowania pomocy osobom niepełnosprawnym i osobom o ograniczonej sprawności ruchowej, a w szczególności osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich.
Rzecznik w piśmie do UTK zwrócił również uwagę na niewspółczesne nazewnictwo wciąż używane przez przewoźników kolejowych, np. „przedział dla inwalidów" wskazując, że nie koresponduje ono z terminologią zawartą w obowiązujących aktach prawnych; Konwencji ONZ o Prawach Osób Niepełnosprawnych oraz rozporządzenia (WE) 1371/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady dotyczącego praw i obowiązków pasażerów w ruchu kolejowym.

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk